Łukasz.
Dzisiaj w nocy zmarł Nasz Przyjaciel Łukasz Lemieszek.
W tych trudnych chwilach pamiętajmy o Nim i o Jego Bliskich.
…
Łukasz na zawsze pozostaniesz w Naszych sercach…
Dziękujemy Ci, że byłeś pośród Nas…
Przyjaciele z OSP Przytoczno Osiedle.
Łukasza pożegnaliśmy tymi słowami…
W imieniu rodziny chciałbym podziękować wszystkim przyjaciołom, którzy do końca towarzyszyli Łukaszowi. Szczególnie chciałbym podziękować Marcinowi Kowalewskiemu. W tych trudnych chwilach trwałeś przy Nim. Byłeś i zawsze będziesz najlepszym przyjacielem Łukasza.
Chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność dla strażaków z naszej jednostki (OSP Przytoczno Osiedle) za pomoc w przygotowaniu tej uroczystości.
Dziękuję również druhom z innych jednostek, którzy towarzyszyli Łukaszowi w jego ostatniej drodze.
W imieniu rodziny pragnę podziękować za przybycie Wam Wszystkim, za wszystkie słowa wsparcia, życzliwość i modlitwę.
Bóg Wam Wszystkim zapłać.
Łukasz jesteśmy tutaj, jesteśmy dla Ciebie. Byłeś wspaniałym człowiekiem, kolegą i przyjacielem, dawałeś wiele radości Nam wszystkim. Pełen optymizmu i wiary szedłeś przez życie. Byłeś człowiekiem życzliwym i wesołym, z nadzieją patrzyłeś w przyszłość. Bóg obdarzył Cię talentem muzycznym, który wykorzystywałeś aby sprawiać ludziom radość.
Być może dla świata byłeś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi byłeś i pozostaniesz całym światem…
Dziękujemy Ci, że byłeś…
Spoczywaj w pokoju.
Wędrując wspomnieniami dzieciństwa, natknęłam się na wasza stronę, odkrywając nie tylko historie Przytoczna i okolic ale również artykuł o śmierci Łukasza, który bardzo mnie dotknął. Nie znałam Łukasza jako dorosłego mężczyzny ale pamietam go jako młodego chłopaka. Mimo to ze minęły juz 3 lata, chciałabym użyć tej platformy aby złożyć wyrazy szczerego żalu i współczucia dla rodziny i przyjaciół Łukasza. Moje wspomnienia z wakacji spędzonych w Przytocznie nie są juz takie wyraźne (minęło ponad 25 lat!) ale jednej rzeczy napewno zapomnieć się nie da: nierozłącznej i prawdziwej przyjaźń miedzy Marcinem i Łukaszem.